a jednak ... part 2
Komentarze: 0
...heh, znowu bylo milo, ale sie skonczylo ...
dwa dni, w sumie jakby nie bylo kuuupa czasu, a jednak strasznie niewiele i wielki niedosyt.
mimo ze na wyciagniecie reki, a jednak tak daleko,
mimo ze razem, to jednak osobno
... hmmm a jednak, trzeba wyciagnac z tego co lepsze i te dwa dni, ta bliskosc i to ze jednak razem ... to bylo piekne, ten dotyk, mimo ze ukradkiem byl wspanialy
... dwa dni "ladowania baterii" bylo cudowne, a jednak teraz trzeba bedzie na tych bateriach kilka dni pociagnac, w oddali, osobno, bez dotyku
... i tak do kolejnego razu, pa slonko
Dodaj komentarz