Archiwum 20 lutego 2008


lut 20 2008 no wlasnie co ...
Komentarze (0)

...no i wyjechalem, K to piekne miasto, szczegolnie noca, fajnie sie tu jezdzi autem o tej porze, ulice puste, wszytko pieknie oswietlone, no pieknie ... ehh, moglbym tu chyba zamieszkac ...

...teraz siedze ... sam, za mna puste lozko, straszliwie puste, ale zaraz nie o tym mialo byc...

... co takiego jest w kobietach ze tak nas facetow do nich ciagnie? ze potrafimy sie dac okrecic wokol palca (czasem swiadomie), doslownie ... i to facet w kazdym wieku ... tylko nie mowcie ze to co kobieta ma miedzy nogami, bo to nie o to tu chodzi ... 

/nie sluzy mi samotnosc, dostaje na glowe - w sensie, ze zaczynam miec idiotyczne pomysly/

patrze na siebie i jedyne co mi sie w tym momencie cisnie na usta to: stary a glupi (nie zebym sie skarzyl albo narzekal, nie wlasnie nie ..., przeciwnie), no nie wiem, mowie o sobie wiec to moze nie tak ze ktos ma tak jeszcze (ale mysle ze nie jeden z Was), siedze i mysle ... o niej ...

czuje jej zapach, tak X to o Tobie, zrobilas to ze mna ... okrecilas mnie wkol swojego malego palca, a ja na to swiadomie pozwolilem, a w dodatku podoba mi sie to i chce tego, chce, chce , chce /i znowu jak dziecko sie zachowuje/ ... a przeciez nie moge ...

 

zeby to prosciej troszke wygadalo to moze naswietle bardziej doklanie sytuacje, facet- w tym przypadku ja, pragnie kobiety - w tym przypadku X, ktorej nie moze miec...  prawda ze proste ? no moze troszke  nie doklanie to okreslilem, nie to ze nie moze, ale ... to nie jest takie proste na jakie wyglada, teraz troche nakrecilem, ale to caly ja ... dobra koniec na dzisiaj
 

druznik_podroznik