nic nie jest takie proste na jakie wyglada ... nic

...brak odwagi to najgorsze co moze sie trafic

prawda mogla by ... wszystko wyjasnic, ale ... brak odwagi 

... wyjechac,  spakowac sie, wsiasc do auta i pojechac, prosto ... przed siebie  

hmm, to by bylo najprostsze rozwiazanie w najtrudniejszym wykonaniu...

wyjechac i ... no wlasnie ... zostawic wszystko i wszystkich ?

to by chyba pomoglo, nie meczyc sie w domu, nie klamac ... zostawic X, niech zyje swoim zyciem, nawet jesli bylo by to brutalne rozwiazanie, nie budzic nadzieji, swoich rowniez ...

chyba najtrudniej bylo by zostawic jego. takiego malego, bezbronnego

mam czasem wrazenie, ze sie sam w sobie dusze ... brak mi powietrza, otoczenie mnie blokuje ... a najgorsze to ze mam tak coraz czesciej, mysle o tym, na zmiane o tym i o X, nie moge przestac, zachowuje sie czasem jak dziecko, doslownie, tyle ze dzieci maja latwiej, zadnej odpowiedzialnosci, obowiazkow, o rodzinie nawet nie wspominajac, ehhh i tym wlasnie sposobem uszla ze mnie cala moja dzisiejsza tworczosc,  a wystarczylo  sobie uswiadomic jak w okolo jest  do dupy ...

mam juz dosc dzisiejszego dnia ... wysiadam

ale w mojej glowie az sie kotluje, czuje ze moglbym dzisiaj pisac i pisac ... 

a wszystko przez X, znaczy sie pewnie to by wyszlo ze moja wina, no ale ... facet jest zawsze winny, taki juz nasz los, bylo by ostro, ale ... nie nie chce, po co? nie warto, ale X nie odpusci, musi pokazac kto tu rzadzi, postawic na swoim, czy ktos bylby mi w stanie wytlumaczyc w jakim celu? czy ja tak wiele wymagam? moze ja jakis dziwny jestem, no bo inny to na pewno ...

tak to jest, ale podobno faceci tak maja, szybka mysl, chec dzialania, akcja-reakcja, no i ze mna tak samo ...

... powtorka z rozrywki, czesc druga bloga, bo do pierwszej sie zapomlo hasla ... hehehe, moze to wina margaryny ...

kolejny ...

... ostatnio dosc czesto sie trafialo, ale ostatni to bylo fajnie, ba, nawet powiem ze rewelacyjnie, bosko,

a teraz ... sam,  X nie jedzie ...

...teraz tylko radio, kilometry, samotna kolacja, jeszcze bardziej samotne lozko, wrecz puste ... sniadanie, obiad i ... do domu

czy kobieta zawsze musi byc taka uparta, zawsze musi postawic na swoim? ... nie wazne ze nie ma racji, nie wiem, ja tego nie rozumie, nie potrafie, chyba sie starzeje, a wydawalo mi sie ze jednak to nie jest takie trudne ... jednak jest

... zrobic awanture, jak jest powod to ok, ale zeby o ... rozpetac wojne prawie? przeciez to kompletny idiotyzm, jakas paranoja, dziekuje wysiadam ... ja juz jedna taka w domu mam, wiec nie ... dziekuje postoje ...